
zdjęcie pochodzi z http://www.image-acquire.com/canon/canon_30d_camera.html
Tylko by chciał być dotykany, wszędzie noszony... a ja dla niego straciłam głowę ;))
Ponieważ ostatnio nic innego nie robię tylko pstrykam i pstrykam to zobaczcie jaka nas ostatnio burza nawiedziła:
Najpierw trochę się zachmurzyło. W oddali słychać było zbliżającą się burzę.
Za chwilę zrobiło się strasznie ciemno...




Strat w ludziach nie było. Ucierpiały tylko troszku moje kwiaty, które zupełnie nie wiedzieć czemu położyły się spać... mięczaki ;)
THE END
4 komentarze:
no zajefajna ta zabaweczka.. nie dziwie się że chce być dotykany i noszony.. wkońcu to Canon - You Can :) - moja firma bo wszystkie Canony to fajne chłopaki tralalal
Mieszkam niedaleko Ciebie i u Nas takiej nawałnicy nie było..foty miodzio.. jest godz. 00:37 obiecałam że jak od Ciebie wróce to tu zajrze..
No dla takiego bruneta... to i ja bym straciła głowę B-)
I macałabym go zawsze i wszędzie :P
NO i czekam ja na jakieś nowinki i NIC
hurtowo już trzaskasz cudne scrapuszka a na blogu ani jednego... why?
Sylwuś, ukrywanie scrapuszek niestety siła wyższa ;) mamuśka czasem tu zagląda a to prezenty na Dzień Mamy :)
Ale po 26. to się nimi pochwalę, a jakże ;))
Prześlij komentarz