Wczoraj, zupełnie nieoczekiwanie ;), nawiedziła mnie Sylwia (Costa). Oczywiście przybyła ze swoimi zabawkami i przepysznym serniczkiem. Mmmm mniam mniam :D
Było superowo. Uwielbiam połączenie scrapowania z plotkami.
I tak oto powstało wczoraj coś takiego. Wspólnie z Sylwunią orzekłyśmy: PEŁEN CHAOS ;P
Scrap ma znowu 20x20 i tym razem powędruje do mojej kuzynki.
W roli głównej cudowny, mały mężczyzna, pogromca dinozaurów -> Pan G. :)





