wtorek, 18 marca 2008

Przepiśnik Szalonej Kucharki

Zawsze z moją przyjaciółką narzekamy, że nigdy nie dostałyśmy od nikogo scrapkowego prezenckiu. Zawsze tylko my komuś a nikt nam. Więc jak przystało na dobrą przyjaciółkę poczyniłam urodzinkowy scrapek. Ponieważ Costa szaleje najczęściej w kuchni to wybór padł na przepiśnik, koniecznie koloru fioletowego, bo Costa ten kolor ostatnio uwielba :)
....Mam nadzieję, że Sylwunia się nie obrazi, że pokazuję wszystkim jej szalone zdjęcie ;) hihihihi...



1 komentarz:

Costa pisze...

Agulka ja uwielbiam ten mój przepiśnik .. już mam tam przepis na MUFFINKI czyli moje popisowe ciacha :)Jeszcze raz dziękuje bo prezent jest cudnej urody i w ukochanych kolorach...młaa