środa, 4 sierpnia 2010

Tęcza?

Po deszczu zaczynam widzieć pierwszą tęczę :)
Docelowo jednak MUSZĄ być dwie.
Na drugą tęczę ciągle czekam... Z utęsknieniem. Jej brak spędza mi sen z powiek. Nie ustaję jednak w przekonaniu, że ją zobaczę.
Ona musi się pokazać. Przecież tyle osób trzyma za nią kciuki. Przecież mam już dla niej nowy dom.

źródło: www.eaas.co.uk

Brak komentarzy: