wtorek, 30 marca 2010

Sierściuchowe pisanki

Wielkanoc juz tuz-tuz a więc czas na pisanki.
Na pierwszy ogień -> sierściuchy psio-kocie ;))

3 komentarze:

Jolka pisze...

Piękne!!!

A ja właśnie opłakuję szklankę z westem, którą kiedyś od Ciebie dostałam. Moje tornado rozbiło ją w drobny mak! Ale talerz mam:)
Pozdrawiamy

Costa pisze...

ślicznościowe ! Skibi dawaj jajca z wescikami !!!!!

skibi pisze...

Cieszę się, że się Wam podobają :))

Sylwuś, niestety nie mam takich serwetek :/
Nawet nie wiesz jak bardzo bym takie chciała :D

Joluś, no trudno, na takiego słodziaka to nawet nie możesz się denerwować :)) Buziaki dla Maxa od ciotki Skibi :*